Rozłączyłam się i wróciłam z powrotem do pokoju. Sterling już nie spał.
– O witam – uśmiechnęłam się i pocałowałam go w usta
– Mmm....jakie miłe powitanie – zaśmiał się
– Wstawaj już !– krzyknęłam
– Nie – zaprotestował – wstanę jak tu do mnie przyjdziesz
Podeszłam, więc do niego, a on chwycił mnie za biodra przyciągnął do siebie i w pewnej chwili leżałam koło niego.
– Głuptasie co ty wyprawiasz – zaśmiałam się
– Chcę tylko się przytulić i pocałować moją boską dziewczynę – powiedział i zaczął mnie całować
– Ale zaraz wstajesz – powiedziałam – i jedziemy do szpitala
– Dobrze, dobrze – uśmiechnął się i nie przestawał mnie całować
Leżeliśmy tak przez kilkanaście minut. Po czym wstaliśmy Ster poszedł się ubierać, a ja szykować jakieś śniadanie na szybko. Zrobiłam kanapki z dżemem. Zjedliśmy i pojechaliśmy do szpitala do Liama. Wpadłam do szpitala i pośpiesznie szłam do sali. W sali byli już chłopcy i dziewczyny. Podeszłam do łóżka Liama, był cały blady. Kiedy go zobaczyłam w takim stanie ledwo co powstrzymałam łzy, a na mojej twarzy zawitał smutek.
– Hej – powiedziałam do wszystkich – nie ma poprawy ?
– Niestety nie – odpowiedział Zayn
– Jak się trzymasz Amy ? - zapytał Harry
– Jest już lepiej, powiedzmy – powiedziałam – a wy ?
– Ciężko – powiedział Niall
Staliśmy przez chwile wszyscy w ciszy, aż przyszła pielęgniarka i nas wyprosiła.
– To może pójdziemy coś zjeść ?– zapytał Louis
– Dobry pomysł – powiedziała Lena
– Okej – powiedziałam – to chodźmy
Poszliśmy do francuskiej restauracji, ale mimo iż był przy mnie Ster nie czułam się dobrze, widząc że nie ma z nami Liama. Już wolałam kiedy był zazdrosny. Zjedliśmy i wróciłam ze Sterlingiem do domu, ale tym razem poszliśmy do niego.
*************
Z perspektywy Ewy
Wróciłam z Niallem do domu, a inni poszli gdzieś łazić. My wypożyczyliśmy filmy i kupiliśmy coś do picia jedzenie. Zapowiadał się miły wieczór, tym bardziej że u boku Niallera. Co prawda nie miałam zbytnio dobrego humoru przez wypadek Liama. Weszliśmy do mieszkania, a blondynek powędrował od razu do kuchni. Wsypał wszystkie smakołyki jakie mu się podwinęły pod rękę do misek.
– Co oglądamy ? - zapytałam - „Step up 2”, „Idealny facet” czy „Przed świtem”
– Hmm..- zastanawiał się – ty zdecyduj
– No to może na początek „Przed świtem” - zadecydowałam
– Okej – powiedział – już lecę do ciebie z jedzeniem
Było bardzo miło, ale prawie w ogóle nie myślałam o filmie. Cały czas moje myśli krązyły wokół Liama
– Niall, a co będzie jeżeli stan Liama się pogorszy – zapytałam wreszcie – co będzie z waszym zespołem, fanami
– Nic nie będzie – powiedział – bo na pewno będzie dobrze
– A co jeśli nie ? - zapytałam - boje się tego rozumiesz, znam was tak krótko ale się bardzo przywiązałam, boję się
Wtedy Niall przybliżył się do mnie. Przytulił mnie do siebie, po chwili spojrzał w moje zapłakane oczy i otarł łzy.
– Wszystko będzie dobrze – powiedział stanowczo – i nawet nie myśl inaczej, będzie dobrze
Przytuliłam się do niego z całych sił, a on objął mnie i pocałował we włosy
– Już nie płacz – powiedział – uśmiechnij się, nie martw się już
– Dziękuję – powiedziałam i przytuliłam się do niego
Siedziałam tak wtulona w niego, a po chwili on odsunął się lekko ode mnie, podniósł moją głowę ręką za brodę. Spojrzał w moje brązowe oczęta i pocałował lekko. Nic nie odpowiedziałam tylko odwzajemniłam pocałunek i wtuliłam się w blondasa. On objął mnie i tak wtuleni w siebie oglądaliśmy film o wampirzej miłości. Nic się nie odzywaliśmy, tylko co chwila spoglądaliśmy na siebie, posyłając sobie uśmiechy. Nie wiedziałam zbytnio co się z nami dzieje i chyba blondynek myślał podobnie. Nie dokończyłam filmu, ponieważ usnęłam na Niallu.
**************
Z perspektywy Amy
Jechaliśmy autem jakieś 30 minut, po drodze śmialiśmy się dużo, lecz mimo to była zupełnie inna atmosfera niż z Liamem. Było też fajnie, ale w Liamie mam bratnią duszę, najlepszy przyjaciel, a ze Sterlingiem nie do końca........być może za krótko go znam, za szybko to się potoczyło......
-------------------------------------
Siemka :D 16 jesti dedykuję go malutkiej333 i zapraszam oczywiście na jej blogi :)
Wydaje mi się że ten rozdział jest nudny i nic w nim się nie dzieje, ale pozostawiam to waszej opinii ;) A i bardzo bardzo bardzo bardzo mocno wam dziękuję za ponad tysiąc wejść ;*** Kocham was, naprawdę ;** Dziękuję wszystkim za miłe komentarze, bo każdy kto prowadzi bloga wie jakie to ważne dla każdego bloggera, więc jeszcze raz bardzooo mocno dziękuję wam ♥
W ogóle jak wcześniej widzieliście wymyśliłam że do każdego rozdziału będzie jakieś pytanie, a więc:
Jak myślicie, jak potoczą się dalej losy Ewy i Nialla ?Oczywiście proszę o komentarze, piszcie propozycje dalszych losów bohaterów ! :)
Taaaaak w końcu zaczyna się tworzyć Niwa!! Yeaaaa Chciałabym już kolejny rozdział. Hmmm co do pytania to będzie według mnie tak : więc Ewa i Niall oczywiście będą razem, później Niall poleci samolotem dooooooo............................. powiedzmy Rosji i samolot się rozdbije, Ewa się załamie, ale Niall się w końcu wybudzi, ale i tu mamy niespodziankę będzie miał amnzezje. Jednakże Ewa zacznie go błagać żeby sobie coś przypomniał i po pewnym czasie mu pamięć wróci. Oświadczy się Ewie i będą żyli długo i szczęśliwie z córeczką Alice i synkiem Sebastianem oraz z pieskiem o imieniu Max. No jakie to piękne. Nic kompletnie z tego nie rozumiem, ale miejmy nadzieję, że się domyślisz. Czeeeekam na kolejny rozdział z niecierpliowścią.
OdpowiedzUsuńMonia :) <3
Więc tak. Uważam że pani Ewa i pan Niall będą ze sobą szczęliwi.
OdpowiedzUsuńChcętnie udzieliłbym im ślubu. Jakież to zabawne że u nas w zakonie pewien Ojciec też nosi to piękne imię Niall. Tak. Jest on wspaniałym człowiekiem. Pozdrawiam. Przeor Nathan.
Suuper ! Jestem ciekawa co bedzie dalej ;) Dawaj jak najszybciej nexta :)
OdpowiedzUsuń