Wszyscy byliśmy już gotowi, oprócz Zayna który nadal układał swoja fryzurę w łazience. Była 18.30 a on nadal nie wychodził. Postanowiłam po niego pójść
– Chodź już, bo się spóźnimy ! Wyglądasz super, jak zwykle ! - powiedziałam
– Taa jasne, te włosy mnie dobijają nigdy nie chcę się układać jak powinny- powiedział zły
– Przecież są teraz idealne – powiedziałam z uśmiechem na twarzy
– No powiedzmy – powiedział, odwrócił się w moją stronę,zaniemówił i gapił się na mnie
– Coś nie tak ? Źle wyglądam ? - zapytałam smutnie
– Wszystko jest.. świetnie Ty....ty.... wyglądasz...pięknie – powiedział jąkając się
Zarumieniłam się – naprawdę ?- zapytałam
On nic nie odpowiedział, podszedł do mnie i pocałował mnie w usta. To była najpiękniejsza chwila jaką przeżyłam. Motyle latały mi w brzuchu. Odwzajemniłam pocałunek. Nie chciałam kończyć tego co on zaczął czułam się tak wspaniale. Niestety coś nam musiało przerwać
– Chodźcie już, bo naprawdę się spóźnimy ! - krzyczał Liam
Zayn odciągnął się ode mnie, wziął mnie za rękę i poszliśmy do salonu. Wszyscy już wyszli. Zostaliśmy sami.
– Przepraszam cię za to co zrobiłem, jesteś taka piękna, chyba się zakochałem – powiedział patrząc mi w oczy
– Podobam ci się ? Ty mi też się...- powiedziałam niepewna na jego reakcję
Przerwał mi namiętnie mnie całując.
– Chciałabyś być moją dziewczyną ? Dopiero teraz zrozumiałem, że się w tobie naprawdę zakochałem – powiedział i spojrzał na mnie tak słodko
– Oczywiście że chciałabym, ty mi też się bardzo podobasz. Tylko czy nam wyjdzie. Za kilkanaście dni wyjeżdżam, a związki na odległość są trudne
– Chociaż spróbujmy – powiedział z błagalnymi oczami
– Dobrze, ale niech to będzie nasza mała, słodka tajemnica – powiedziałam i pocałowałam go
– Okej, a teraz już chodźmy – powiedział i pobiegliśmy do auta.
Wszyscy się zastanawiali co my tak długo robiliśmy w domu sami, ale nikt o nic nie pytał. Pojechaliśmy na gale wygłupiając się w aucie, a ja i Zayn co chwila na siebie spoglądaliśmy. Byłam naprawdę zakochana w tym chłopaku.
Z perspektywy Amy
Zayn i Monika zachowywali się dziwnie co chwila nie siebie spoglądali, śmiali się do siebie. Postanowiłam spytać ją o to po gali. Postanowiliśmy wejść na galę w parach, bo inaczej się nie dało. Podzieliliśmy się tak: ja i Liam, Kinga i Harry, Lena i Louis, Ewa i Niall oraz Monika i Zayn. Czułam się bardzo dobrze u boku Liama. Inne pary flirtowały ze sobą i sądzę ze podobało im się, że ułożyliśmy się w taki a nie inny sposób. Mi też w sumie się to podobało. Przeszliśmy przez tzw. „ściankę” oraz przez czerwony dywan. Pierwszy raz byłam w takiej sytuacji, czułam się jak gwiazda i sądzę że inne dziewczyny też. Usiedliśmy na swoich miejscu. Gala się rozpoczęła. Na scenę wyszli Orlando Bloom i Kristen Stewart.
– Witamy wszystkich na gali Brit Awards 2012 ! - powiedziała Kristen
– Ja z moją piękną partnerką przedstawimy wam zwycięzce lub zwycięzców za najlepszy album roku 2012 – powiedział Orlando
Jeszcze chwilę pogadali, pośmiali się, aż w końcu przeszli do nagrody. Na wielka tablicy zaczęli się pokazywać nominowanych, a donośny głos mówił : „Nominowani to:
– Selena Gomez
– Justin Bieber
– Lady Gaga
– Adele
– One Direction
a wygrywa <i tu chwila napięcia>
ONE DIRECTION !!!!! - zabrzmiało głośno
Chłopaki przytulili nas i poszli na scenę. Wszystkim podziękowali, przy czym wspomnieli także o nas na co byłyśmy bardzo zadowolone. Po długiej liście podziękowań zeszli ze sceny i usiedli na miejscach, a gala odbywała się dalej. Nagle nie wiem czemu, wstałam z mojego miejsca i poszłam się przejść. Kiedy podziwiałam to pomieszczenie nagle poczułam czyjąś rękę na moim ramieniu.
– Selena !! - powiedział ktoś z tyłu
Był to męski głos, odwróciłam się i nie mogłam uwierzyć swoim oczom. Przede mną stał Sterling Knight. Przez chwilę stałam jak wryta w ziemię, on również tylko patrzał na mnie.
– Cześć – zdołałam z siebie jedynie wydusić
– Oo.. przepraszam pomyliłem cię z Seleną – powiedział zaskoczony
– Nic nie szkodzi ! Czy ty jesteś Sterling Knight ? - zapytałam
– Tak to ja we własnej osobie – zaśmiał się – Muszę ci jakoś wynagrodzić tą pomyłkę
– Nie musisz, nic się wielkiego nie stało – powiedziałam
– Ale ja chcę – powiedział uśmiechając się słodko – Chyba że ty nie chcesz ?
– Sterlingowi Knight nie odmówię – powiedziałam
– No to co ? Po gali zabieram się do restauracji – zaproponował
– Dobrze ! - zgodziłam się – spotkajmy się tutaj
– Okej ! To do zobaczenia – powiedział i pocałował mnie w policzek
Nie mogłam uwierzyć w to co się stało ja zwykła dziewczyna z Polski idę na kolację z mega gwiazdą. Kiedy się już otrząsnęłam wróciłam na miejsce z wielkim uśmiechem na twarzy i opowiedziałam wszystko dziewczyną.
Chłopaki zgarnęli jeszcze nagrodę za najlepszy zespół roku i za najlepszy brytyjski singiel. Mimo to że nie mogłam się doczekać tej gali, teraz chciałam jej końca, nie mogłam się doczekać spotkania z chłopakiem, który zawsze mi się podobał, ale nigdy się nie spodziewałam że będę z nim na 'randce'. Byłam podekscytowana, co było chyba po mnie widać, bo chłopaki zastanawiali się co mi jest.
Gala dobiegła końca było około godziny 23. Powiedziałam chłopakom że nie jadę z nimi na co Liam posmutniał i tak jak powiedziałam poszłam w wyznaczone miejsce. Kiedy tam szłam, on już na mnie czekał. Był jak zwykle przystojny i słodki. Kiedy mnie zobaczył na jego twarzy pojawił się uśmiech i zaczął iść w moją stronę. Podszedł do mnie, pocałował w policzek i wziął pod ramię.
– Cieszę się że przyszłaś! To gdzie się wybieramy ?– zapytał
– Nawet nie wyobrażałabym sobie nie przyjść. - powiedziałam uśmiechając się - Ty coś wymyśl
– Dobrze droga pani - zaśmiał się
Szliśmy śmiejąc się i rozmawiając, aż doszliśmy do gustownej restauracji.
-----------------------------------------------
Mamy już pięty rozdział, który jest mi się wydaje trochę dłuższy :)
Dziękuję wszystkim którzy czytają mój blog i z niedowierzaniem patrzę na rosnącą liczbę wejść na bloga, za co jeszcze mocniej wam dziękuję :**
Proszę was tylko o jedno, zostawcie komentarz, żebym wiedziała kto go tak naprawdę czyta. Proszę :)
Zapraszam również na blog moich koleżanek Kingi i Moniki http://1danotherdayanotherlife.blogspot.com/
Patuś nareszcie akcja zaczyna sie na prawdw rozkręcac... monia i zayn uuuu no niespodziewalam sie ( to sarkazm) nie no swieynny rozdzual i dzieku ze polexilas naszego bloga kiniaa
OdpowiedzUsuńNo nie spodziewałam się tego. Ale jak sobie to wyobraziłam to padłam. Jakoś udało mi sie pogodzić z tym, że jestem w Zaynem w tym opowiadaniu. Ja chcę już kolejny rozdziaaał!!
OdpowiedzUsuńMoniaaaaa :D
Niewiem jak Wam ale mi się podobało ale do nominowanych nie wstawił bym napewno Justina Biebera !!!
OdpowiedzUsuńAle widać że się postarałaś i mam nadzieję że będzie więcej . Opublikował Fan Darth Raven :)
Suuuper.! Patrycja to z Moniką mnie rozwaliło. Czytałam z uśmiechem na twarzy.! I pamietaj czytaj mojego bloooga.!
OdpowiedzUsuńJa chcę żeby Amy i Harry byli razem !
OdpowiedzUsuńWiktoria <3 .
Kocham to ! xx
OdpowiedzUsuń