środa, 2 maja 2012

17 rozdział :))

Jechaliśmy autem jakieś 30 minut, po drodze śmialiśmy się dużo, lecz mimo to była zupełnie inna atmosfera niż z Liamem. Było też fajnie, ale w Liamie mam bratnią duszę, najlepszy przyjaciel, a ze Sterlingiem nie do końca........być może za krótko go znam, za szybko to się potoczyło. Z moich pomyśleć wyciągnął mnie Ster, otwierając mi drzwi. Byliśmy na miejscu. Wyszłam z samochodu i jedyne co mogłam wypowiedzieć to „Wow”. Zobaczyłam przed sobą wille <klik>

–    Wrażenie ? - zapytał
–    Boska, mega chata – powiedziałam z otwartą buzią i wielkimi oczami

Po tych słowach, Sterling wziął mnie na ręce i skoczył do swojego ogromnego basenu trzymając mnie na rękach. Wynurzyłam się na wierzch i nagle przypomniało mi się wydarzenie z domu chłopaków. Wystraszyłam się i zaczęłam się krzątać w wodzie

–    Ej, ej skarbie – przytrzymał mnie ręką Sterlingiem – coś się stało ?
–    Przepraszam – powiedziałam – raz prawię bym się utopiła
–    Spokojnie, nic ci nie będzie – uśmiechnął się – nawet jeśli zaczęłabyś się topić to skoczyłbym za tobą jak najszybciej
–    Dziękuję kocie – wpiłam się w jego usta – ale możemy już wyjść zimno mi trochę
–    Oczywiście – powiedział
  
 Zrobiliśmy jeszcze rundkę, wyszliśmy z basenu i wbiliśmy do jego 'domu'.

–    Masz może jakieś ciuchy dla mnie ? - zapytałam
–    Jasne, już cię prowadzę – powiedział – sam muszę się przebrać.

Weszliśmy do osobnego pokoju z wielkimi szafami ubrań i butów.

–    Wybierz sobie coś – powiedział, a on wziął czarne, luźne dresy i zieloną koszulkę z krótkim rękawkiem.
–    Dzięki – pocałowałam go w policzek, wzięłam szare, dresy i fioletową bluzę – Gdzie masz łazienkę ?
–    Jak dla mnie to możesz się tu przebierać – zaśmiał się
–    Chyba śniesz babee – zaśmiałam się
–    Prosto i na prawo – zasmucił się sztucznie 

Nie trafiłam niestety do łazienki lecz do jego pokoju. Był zarąbisty. Były tam moje zdjęcia, rodziny, ale także jakiejś dziewczyny. Postanowiłam to olać, ponieważ to mogła być chociażby jego kuzynka. Wyszłam z pokoju i szukałam łazienki, kiedy ją znalazłam, przebrałam się i zeszłam do kuchni co trwało długo bo dom był ogromny. Ster krzątał się już po kuchni

–    Co tam pichcisz ? - zapytałam
–    Piekę pizze i oczywiście do tego winko – powiedział
–    Mmm.....pyszniutko – powiedziałam i pocałowałam go – tak jak ty
–    I mówi to największa słodycz na świecie – uśmiechnął się, a ja się zaruminiłam - słodko się rumienisz
   
Zaśmiałam się i wskoczyłam na jego wielką kanapę ( tak jak wszystko w tym domu). Wzięłam jednego pilota z pięciu i nacisnęłam jakiś przycisk, światło przyciemniło się i włączyły się diody co tworzyło romantyczny nastrój, wzięłam drugi wcisnęłam zaczęła lecieć spokojna muzyka

–    A ja chciałam tylko włączyć TV – zaśmiałam się
–    Tym czarnym – zaśmiał się
–    Ale tutaj wszystkie są czarne ! - krzyknęłam śmiejąc się – dobra nieważne tak jest dobrze
   
Podeszłam do niego, poczochrałam mu włosy i wpiłam się znów w jego usta

–    Za ile skończysz ? - zapytałam przerywając pocałunek – nudzi mi się i jestem głodna
–    Za chwilkę – uśmiechnął się
–    To dobrze – powiedziałam i wróciłam na kanapę

Siedziałam tak jeszcze 10 minut, gdy na stół mój kucharz położył pizze i wino. Zjadłam i wszystko było bardzo smaczne.

–    I jak ci smakowało ? - zapytał
–    Było pyszne – powiedziałam

Po chwili on przybliżył się do mnie i zaczął mnie całować. Głaskał mnie delikatnie po plecach, a ja oplotłam swoje ręce na jego szyi. Po chwili wylądował na mnie. Nie przestawaliśmy się całować. Jego ręka powędrowała pod moją koszulkę. Oderwałam się od niego

–    To wszystko za szybko Liam – powiedziałam nie odrywając moich ust od jego
Po tych słowach oderwał się ode mnie, usiadł i odwrócił głowę nie patrząc na mnie

–    Liam ?! - zapytał spoglądając na chwilę na mnie
–    O Boże....- zrozumiałam nagle swój błąd -  Przepraszam cię, skarbie, ale cały czas myślę o tym co się dzieje z Liamem

Przysunęłam się do niego i przytuliłam się od tyłu. On nadal się nie odzywał.

–    Kochanie, błagam cię wybacz mi – powiedziałam prawie płacząc – To przez te ostatnie wydarzenia, ja nie mam siły to wydarzyło się tak szybko

Mówiąc to odsunęłam się od Sterlinga, wsunęłam nogi pod brodę, ukryłam twarz w dłoniach i zaczęłam płakać. Wszystko mi się przypominało z koncertu. Po chwili poczułam jak ktoś mnie obejmuje

–    Skarbie proszę nie płacz – powiedział smutnym głosem Ster – nie chcę żebyś przeze mnie płakała, przepraszam cię
–    To ja cię przepraszam – powiedziałam spoglądając na niego zapłakanymi oczami – przepraszam cię za wszystko co robię, ty się tak o mnie troszczysz a ja ci nawet nie umiem tego odwzajemnić
–    Kotku ty mój, odwzajemniasz to tym że jesteś przy mnie – powiedział Ster uśmiechając się lekko do mnie – a poza tym troszczenie się o ciebie to dla mnie sama przyjemność, najważniejsze jest to jesteś przy mnie
–    Nawet nie wiesz jak ja cię kocham – powiedziałam przytulając się do niego
–    Ja ciebie też – powiedział obejmując mnie a ja wtuliłam się w niego
–    Jeszcze raz cię bardzo przepraszam za tą głupią sytuację – powiedziałam spoglądając na niego
–    Już nic nie mów i się nie martw – powiedział, przytulił mnie mocno i pocałował 

Resztę wieczoru spędziliśmy głównie na rozmowach, słuchaniu muzyki i oglądaniu telewizji

–    Wiesz, chyba będę się już zbierać – powiedziałam gdy zbliżała się 23
–    Nie idź – powiedział robiąc minę słodkiego psiaczka – zostań na noc
–    Muszę – powiedziałam – nie będę ci się narzucać
–    Ale ty się nie narzucasz – powiedział i mnie pocałował– ty jesteś zawsze mile widziana
–    No dobrze to zostanę skarbie – oznajmiłam i go również pocałowałam
–    Mmmm....to świetnie – uśmiechnął się cwaniacko – ale mam tylko jedno łóżko
–    No trudno śpisz na kanapie – zaśmiałam się
–    Ejj no – strzelił focha a potem znów ta mina psiaczka – a psyjmniesz mnie do siebie ?
–    No nie wiem nie wiem – powiedziałam – a co mi za to dasz ?
   
Wtedy Ster wziął mnie na ręce i leciał przez swój wielki dom, po czym wleciał do pokoju do którego wcześniej nie chcący trafiłam. Rzucił mnie na łóżko i zaczął namiętnie całować.....

-------------------------------
Hej ! Mamy 17 rozdział ! Dziś wyjątkowy dzień tam tararam tam tam......MOJE URODZINKI :DD 

No to tak się trochę porobiło w tym moim blogu xD Ostatnio mam bardzo mało napisane i nie wiem czy nie wstawie następnego rozdziału trochę później przepraszam :) Ale zobaczę jeszcze :) 

Dziękuję oczywiście za ponad tysiąc odwiedzin ;P Jesteście wspaniali, kocham was ;**

Pytanie rozdziału:
Jak myślicie, kim jest nieznajoma dziewczyna na zdjęciu w pokoju Sterlinga ??

Proszę oczywiście o komentarz i zapraszam do dalszego czytania :D Wstawię następny rozdział jak będzie przynajmniej 5 komentarzy :] Wiem że potraficie ! Do następnego ;* 

6 komentarzy:

  1. Mmmmm świetneee. Ta dziewczyna to mi się wydaję, że to był koń Rafał, a ona tego po prostu nie zauważyła. Tak, to na pewno koń Rafał, chociaż......... sama nie wiem. Obstawiam konia Rafała. Nie sądzisz, że już strasznie dużo powtórzyłam słowa: koń Rafał? Bo ja tak. Ale wracając do tematu. To czy ty zawsze musisz kończyć w takim momencie?? Normalnie tak jak na polsacie. Leci najważniejszy moment filmu i nagle..... tyryryrym tym tym tym. No, a później te reklamy 20 minut lecą i jak się zacznie znowu film lecieć, to już się nie pamięta o co w tym filmie chodziło. Ale ja szybko zmieniam tematy. Więc znowu wracajac do tematu ja chcę już kolejny rozdział!!!
    Monia :) <3
    P.S Wiem, że już ci składałam 3 razy życzenia, ale tam trudno. Wszystkiego najlepszego!!!!!!!!! i jakbyś nie zromumiała po Polsku to:
    Happy Birthday!
    عيد ميلاد سعيد
    生日快樂
    Cumpleaños feliz
    Breithlá sona
    alles Gute zum Geburtstag
    お誕生日おめでとうございます
    Powinno wystarczyć nie ma to jak tłumacz google :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział !! :D Piszesz wspaniale kocham to < 33
    Noi Wszystkiego najlepszego !! STO LAT , STO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAAAM !! Życze ci żebyś poznała naszych chłopaków z 1D .. Szczęśćia i wszystkiego co najlepsze ! Love you ! :**

    OdpowiedzUsuń
  3. Och witam. A więc dziewczyna ze zdjecia to zapewne Gienia. Ach nie mam czasu na rozpisywanie się gdyż szukamy Zdzisława. Przeor Nathan

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie no suuuper. Po woli zaczyna mi odpowiadać związek Amy ze Sterem. Ale i tak nie odpuszczę. Ona musi być z Liamem. A tak wgl to rozdział jest świetny. Podobał się prezent? Hahahha pamiętam twoją reakcję na te marchewki. Ja jutro robię tc z Werką możea ale nie wiem jeszcze. No a ta wgl to nie mam jakoś weny żeby się rozpisywać w komentarzu. Ahaaaaaaaa i jescze to pytanie rozdziału. Noo too ja sądzę że to będzie jego babcia. Tyle. Kinia.
    PS. U nas już jest 14 :) Zapraszam http://1danotherdayanotherlife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Swieetnie.!
    Masz talent dziewczyno! ;)
    Przykro mi, ze wczoraj ci nie spojrzalam na bloga lecz nie moglam, wiec spoznionych o jeden dzien Wszystkiego Najlepszego! Zycze ci zebys poznala chlopcow z 1D :D :***
    Przez to zdjecie wydaje mi sie, ze Sterling jest kobieciarzem ;) tak mi sie wydaje.
    Czekam na NN z niecierpliwoscia :* :D
    Maryysia... ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wpadnij do mnie jeśli chcesz:)
    fuck-you-me-off.blogspot.com
    Powiem szczerze opowiadanie może być :) Zaczekam na kolejny rozdział :)
    Czekam na NN :)

    OdpowiedzUsuń