czwartek, 26 kwietnia 2012

14 rozdział ^_^

Zarumieniłam się i weszłyśmy do limuzyny. Wewnątrz było jeszcze lepiej niż na zewnątrz. Był barek, szampan, miękkie siedzenia i duża przestrzeń. Środek oświetlały małe diody, które tworzyły nastrój. Ruszyliśmy, oczywiście limuzynę prowadził szofer, a Ster otworzył szampana. Podróż jak nazłość minęła w ułamku sekundy. Byłyśmy wcześniej, żeby jeszcze iść do chłopaków, czyli ok. 16, a koncert zaczynał się o 19.  Przed wejściem stał już spory tłum, który za wszelką cenę chciał wejść do środka lecz ochrona na to nie pozwalała. Kiedy my podeszliśmy i pokazałyśmy swoje bilety, ochrona nas wpuściła na co niektórzy się bulwersowali. Jakiś facet prowadził nas do loży

–    Przepraszam – odniosłam się do wysokiego bruneta – czy moglibyśmy się jeszcze zobaczyć z chłopakami
–    Myślę, że tak ale jeszcze zapytam – odpowiedział męski głos – proszę tutaj poczekać

Poszedł ale po paru minutach wrócił

–    Tak – powiedział – chłopcy chcą panie zobaczyć
–    Dziękujemy – odpowiedziałyśmy
–    Zaprowadzę panie – powiedział
–    Dziękujemy jeszcze raz – powiedzieliśmy i poszliśmy za nim
–    Panie ? - zapytał Ster – a co ze mną ??
–    Nie wygłupiaj się, idziesz z nami – powiedziałam –  wreszcie ich poznasz

Doprowadził nas do garderób chłopaków, zapukałyśmy ktoś odpowiedział „Proszę”, więc weszłyśmy. Kinga od razu podbiegła do Hazzy i uścisnęła go mocno, to samo zrobiła Monika i reszta dziewczyn. Każda do swojego amanta. Ja podeszłam do Liama uścisnęłam go mocno, na co on się uśmiechnął i odwzajemnił uścisk, po chwili jednak zza drzwi wychylił się Sterling i w jednej chwili Liam puścił mnie zrobił smutną minę i się odwrócił. Poczułam się znowu fatalnie, nie umiem wybierać między nim a Sterlingiem. Wzięłam go za rękę i poszłam do innego pomieszczenia, widziałam dziwną minę Sterlinga

–    Proszę, nie obrażaj się na mnie – powiedziałam, łzy spłynęły mi po policzku
–    Nie obrażam się na ciebie – spojrzał mi w oczy i otarł łzy z mojego policzka – nie płacz, proszę nie płacz
–    Nie chce wybierać między tobą, a Sterlingiem – powiedziałam – nie każ mi tego robić
–    Już dobrze – powiedział i przytulił mnie do siebie – przepraszam za to wszystko, przepraszam

Przez chwilę staliśmy tak wtuleni w siebie w ciszy.

–    Bardzo cię przepraszam za to – powiedział – wiem że nie powinienem się tak zachowywać i nie ukrywam że nie lubię Sterlinga, ale zrobię to dla ciebie i postaram się traktować go normalnie
–    Dziękuję ci bardzo – po czym pocałowałam go w policzek – dziękuję

Mocno go jeszcze uścisnęłam i wróciliśmy do sali w której byli wszyscy.

–    A i właśnie chłopaki – powiedziałam a oni spojrzeli się na mnie – chciałabym przedstawić wam Sterlinga
–    Siemka – uśmiechnął się Ster
–    Witaj w naszym gronie stary _ powiedzieli chłopcy i nawet Liam przybił z nim sztamę
–    Rozumiem że z Amy to coś poważnego ? - zapytał ciekawski Lou na co ja się zarumieniłam
–    Uuuu – wszyscy odpowiedzieli
–    Dobra ja o nic nie pytałem – zaśmiał się Lou

Patrzyłam cały czas na Liama widziałam że nie jest z tego powodu zadowolony ale stara się to ukryć i wiem że robi to dla mnie. Pośmialiśmy się jeszcze, dałyśmy chłopakom kopniaka na szczęście, zrobiliśmy przytulasa i poszłyśmy do naszej loży na którą zaprowadził nas ten sam mężczyzna.

–    To pa chłopaki – krzyknęłyśmy wychodząc
–    Papa – krzyknęli – i mamy was słyszeć na scenie

Weszliśmy i było tam zarąbiście. Był barek wielkie siedzenie, ogólnie mieliśmy tak jakby swoje własne piętro. Na balkoniku były umieszczone na wprost do sceny wygodne ala fotele. Za 15 minut miał się rozpocząć koncert. Fani wchodzili już do środka, ponieważ był to koncert pod dachem. Ja zasiadłam miejsce na środku, obok mnie usiadł Ster, ale po chwili jak poszedł do łazienki jego miejsce zajęła Monika, więc usiadł za mną, bawił się moimi włosami i przytulał. Koncert się zaczął. Na samym początku prawie nic nie było słychać z powodu drących się fanów, ale jak rozbrzmiała pierwsza  piosenka czyli „What makes you beautiful” wszyscy tańczyli i śpiewali. Widziałam, że podczas swoich solówek Liam spogląda cały czas na mnie,a wykonując „Stole my heart” nawet całą piosenkę. Miło się patrzyło na takich bawiących się wspaniale na scenie chłopaków. Widać było że są w swoim żywiole. Co chwilę wybuchaliśmy śmichem z dziewczynami, przez miny i rzeczy wykonywane przez chłopaków. Oczywiście na koncercie znalazł się skok Nialla. Podczas wykonywania piosenki „Up all night”, chłopaki mieli trudny układ i nagle cisza. Słychać tylko szepty fanów, każdy próbuje zobaczyć co się dzieję. Moje oczy wypełniły się łzami. Wstałam z miejsca i zaczęła przedzierać się przez tłum. Wtedy nic nie słyszałam, biegłam głucho popychając wszystkich naokoło. Nie widziałam co się dzieje na scenie......

------------------------------------
Jest rozdział 14 :)) Przepraszam że taki krótki ale chciałam podbudować jakieś napięcie ;P

Wiecie, wydaję mi się że ten mój blog staje się coraz nudniejszy ale opinie pozostawiam wam Co o tym myślicie ? 

Pytanie rozdziału:
Jak myślicie co się stało ?? 

9 komentarzy:

  1. Zabić cię kochana? Jak ty mogłaś. Jak mogłaś takm zakończyć tak wspaniały rozdział? Ej no weź. Zrobię tak jak ci napisałam na fejsie. Przyjdę do cb przywiążę cie do grzejnika i przeczytam wszystko co masz napisane. A co do rozdziału to jak zawsze mi się podoba. Ej ja chcę Amy z Liameeeeeeeem. Czy ci się to podoba czy nie ona ma byc z Liamem. Zrozumiano ? Noo. Ahaa i jeszcze co do twojego pytania to ja nie mam zielonego pojęcia co sie mogło stać. Hmm może komuś sie coś stało? Wiem chyba już o co kaman z tym ze mi się pytałaś że nie możesz sie zdecydować i wtedy pdło na Hazze.Pamietasz ? No i ja powiedziałąm że mam na cb foch że to nie bedzie Hazza jak zmieniłaś zdanie. I domyślał się że to chyba o to chodzi ale nie jestem pewna.Wiec szybko dodawaj nowy rozdział.I wiedz że jutro w sql masz przerąbane. :D Ale i tak cię kocham że dodałąś ten rozdział dziś. Kinia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepraszam najmocniej ale zapomniałam coś dodać. Powiedziałąś że twój blog sie niby robi coraz nudniejszy. A tutaj cię muszę zaskovczyć. Otóż nie. Bo to co napisałaś dziś ( chodzi mi głównie o końcówkę) to wcale nie jest nudne. No proszę cie weź Patka jak według ciebie takie zakończenie jest nudne to ja cb nie znam. Masz mi tu więcej nie mówic że blog jest nudny. Bo on jest świetny. Przepraszam świetny to jest mało powiedziane. Ej ale weź dodaj ten rozdział jeszcze dzisiaj no dla mnie <3 <3 <3 Pacz jakie ja ci tu komenty daje.Pliiiiis <3 <3 <3 Bo jak nie to mój plan się wypełni. Nie żebym ja cie szantażowała czy coś ale wiesz... Kinia

    OdpowiedzUsuń
  3. Aha i chciałam jeszcze powiedzieć że ja mam pomocników. Takich jak Monika zapewne też i Weronika. No trochę sie ich znajdzie. Wiec bój sie. W ogóle jakimi ty tu tekstami strzelasz w tym rozdziale. O ja leje. Kocham cię Pati <3 <3 <3 Kinia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Kinga. Możesz na mnie liczyć. Weźmiemy patelnię i ruszymy!.:D

      Usuń
  4. To jest świetne!! Ja cie chyba zabiję za taką końcówkę. Znowu nie będzie mi dawało spokoju co się dalej zdarzy. To naprawdę nie jest nudne, to jest wspaniałe. A czy ja wiem z kim ma być. Amy będzie według mnie z Liamem, ale Ster też jest w tym opowiadaniu bardzo fajny. Sama nie wiem co mogło się zdarzyć. Może któryś z chłopaków zasłabł. No nie wiem. Masz dzisiaj dodać następny rozdział! Zrozumiano??!! :P No dobra czekam na następny rozdział z wielką niecierpliwością.
    Monia <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super piszesz. <3 Ni jest nudne. Przynajmniej robią coś innego a u mnie to na zmiane się całują i śpią. Ja chce wiedzieć co daaalej.! Może któryś złamał nige albo umarł. Hmmm albo wyszedł ksiądz i przypierniczył patelnią w łeb. Tak jestem na 100% pewna że to ksiądz z patelnią. Czekam z niecierpliwością na następny.xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie jak mogłąś ten rozdiał tak zakończyć ????? Czytam ,czytam , czytam - emocje wzrastają i tu nagle ( spadłem z mostu ) - zakończony rozdiał !!!!???!!!???!!
    Ale takto bardzo podekscytujący , czekam na następny !!!
    Twój fan DarthRaven ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy ty musisz kończyć w takich momentach nie na mam focha forewer na 5 minut rozumiesz .??!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Boże boskie:) . Kochana wymiatasz!!:)

    OdpowiedzUsuń